W miniony wtorek doszło do napadu na ulicy Floriańskiej, gdzie 29-letni mężczyzna zaatakował kobietę i zerwał jej złoty łańcuszek. Dzięki szybkiej reakcji przechodniów, napastnik został ujęty i przekazany w ręce policji. Mężczyzna, który wcześniej był wielokrotnie karany, został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
- Napad na kobietę na ulicy Floriańskiej
- Reakcja przechodniów i zatrzymanie sprawcy
- Śledztwo Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Północ
- Sąd zastosował 3-miesięczny areszt tymczasowy
We wtorek, 14 maja, kilkanaście minut przed godziną 15.00, na ulicy Floriańskiej doszło do brutalnego napadu. Kobieta idąca ulicą została zaatakowana od tyłu przez nieznanego mężczyznę, który złapał ją za szyję i zerwał jej złoty łańcuszek. Napastnik uciekł z biżuterią, jednak dzięki natychmiastowej reakcji przechodniów, udało się go zatrzymać.
Świadkowie zdarzenia niezwłocznie powiadomili policję, która szybko przybyła na miejsce. Mundurowi zatrzymali 29-latka i przewieźli go do komendy przy ulicy Jagiellońskiej. Tam również udała się poszkodowana kobieta, aby złożyć zeznania, które trafiły do funkcjonariuszy z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego.
Po sprawdzeniu kartoteki zatrzymanego, okazało się, że mężczyzna był już wcześniej wielokrotnie karany za podobne przestępstwa, w tym kradzieże. Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga Północ wszczęła śledztwo w tej sprawie, a 29-latek został doprowadzony na przesłuchanie.
Mężczyzna usłyszał zarzut rozboju w recydywie. Sąd, na wniosek prokuratora, tymczasowo aresztował go na trzy miesiące, co ma zabezpieczyć prawidłowy przebieg postępowania. To zdarzenie pokazuje, jak ważna jest czujność i szybka reakcja obywateli w sytuacjach zagrożenia, a także skuteczność współpracy społeczeństwa z organami ścigania.
Wg inf z: KSP Warszawa
