Agresywni pijani nastolatkowie zaatakowali motorniczego i pasażerów tramwaju

2 min czytania
Agresywni pijani nastolatkowie zaatakowali motorniczego i pasażerów tramwaju


W wakacyjny poranek na ulicach Warszawy doszło do niepokojącego zdarzenia z udziałem dwóch młodych chłopców, których agresywne zachowanie w tramwaju zaskoczyło zarówno pasażerów, jak i obsługę komunikacji miejskiej. Okazało się, że obaj byli pod wpływem alkoholu, co tylko potęgowało ich niebezpieczne działania. Jak zakończyła się ta historia i jakie konsekwencje czekają nastolatków?

  • Warszawa centrum – dramatyczne chwile w tramwaju przy Ratuszu Arsenał
  • Interwencja policji i konsekwencje dla nastolatków z Warszawy

Warszawa centrum – dramatyczne chwile w tramwaju przy Ratuszu Arsenał

W samym sercu stolicy, na przystanku przy Ratuszu Arsenał, dwóch nastolatków w wieku 13 i 14 lat rozpoczęło swoją niepokojącą eskapadę. Wsiadając do tramwaju, szybko zwrócili na siebie uwagę pasażerów swoim uciążliwym i agresywnym zachowaniem. Konflikt narastał błyskawicznie – między młodymi a podróżującymi wywiązała się kłótnia, która zmusiła motorniczego do natychmiastowej reakcji.

Operator tramwaju zdecydował się zablokować drzwi pojazdu i powiadomić służby za pomocą numeru alarmowego 112. Mimo to, chłopcy nie zamierzali uspokoić się – krzyczeli, wyzywali motorniczego i próbowali wymusić kontynuację jazdy na siłę. Ich agresja nie ustępowała nawet po interwencji pracownika tramwajów, który pojawił się na miejscu.

Interwencja policji i konsekwencje dla nastolatków z Warszawy

Kiedy sytuacja stała się jeszcze bardziej napięta, nastolatkowie podjęli próbę ucieczki. Jednak gdy motorniczy stanął im na drodze, chłopcy zaatakowali go oraz pracownicę tramwajów – kopiąc ich i grożąc śmiercią. Dzięki szybkiej reakcji pasażerów udało się ich obezwładnić i przekazać policji.

Funkcjonariusze przewieźli obu młodych agresorów do komendy przy ul. Jagiellońskiej, gdzie przeprowadzono badanie alkomatem. Wyniki były alarmujące – 13-latek miał prawie 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, a jego starszy kolega blisko promil. Po zgromadzeniu materiałów sprawy policjanci skierowali ją do Wydziału ds. Nieletnich i Patologii oraz powiadomili Sąd Rodzinny.

Matki chłopców odebrały ich z rąk mundurowych, jednak dalsze decyzje dotyczące postępowania wobec nich należą już do sądu.

Czas wakacji to dla dzieci okres większej swobody, wolności, poczucia nieskrępowania obowiązkami szkolnymi i niestety często czas wolny od nadzoru dorosłych i często od odpowiedzialności. UWAGA! Wakacje nie zwalniają rodziców z odpowiedzialności! PRZECZYTAJ!

nadkom. Paulina Onyszko

To zdarzenie jest ważnym przypomnieniem dla wszystkich opiekunów o konieczności czujności i odpowiedzialności podczas letnich miesięcy, kiedy młodzież ma więcej czasu wolnego i może być narażona na ryzykowne zachowania.

Na podstawie: Policja Warszawa

Autor: krystian