Na gorącym uczynku - czwórka oszustów chciała wypłacić prawie 130 tys. zł

2 min czytania
Na gorącym uczynku - czwórka oszustów chciała wypłacić prawie 130 tys. zł

Policjanci Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Stołecznej Policji zatrzymali na gorącym uczynku czwórkę podejrzanych przy banku na Bemowie. Jedna osoba wpadła w momencie podejmowania pieniędzy, pozostali zostali obezwładnieni na zewnątrz placówki.

Stołeczni funkcjonariusze pracowali nad sprawą od pewnego czasu. Na początku tygodnia uzyskali informację o miejscu przebywania dwójki podejrzanych. Po przybyciu na miejsce zastali dwóch mężczyzn odpowiadających rysopisowi. Dołączyła do nich kobieta i kolejny mężczyzna. Grupa przemieściła się w rejon jednego z banków na warszawskim Bemowie i tam się rozdzieliła - kobieta weszła do placówki, trzech mężczyzn oczekiwało na zewnątrz.

Policjanci przeprowadzili interwencję i zatrzymali 19-letnią Ukrainkę w momencie podejmowania pieniędzy z konta, na które przelewane były środki od pokrzywdzonych. Trzech mężczyzn zostało obezwładnionych i zatrzymanych przez kolejnych funkcjonariuszy. Zabezpieczono środki, które miały pochodzić z oszustw.

W toku czynności ustalono, że ostatnimi ofiarami grupy były dwie kobiety z różnych rejonów Polski. Jedna z nich przelała oszustom 100 tys. zł, druga 27 tys. zł. Ofiary otrzymały informację, że ktoś posługując się ich danymi złożył wniosek o pożyczkę i na zabezpieczenie środków mają przelać pieniądze na tzw. rachunek techniczny. Oszuści przesyłali fałszywe dokumenty mailowo - legitymacje rzekomego pracownika banku, protokół zabezpieczenia środków oraz zawiadomienie o wszczęciu postępowania karnego przez Policję.

Śledczy ustalili role w grupie. Najmłodszy z zatrzymanych - 19-latek - był nowo zwerbowanym „odbierakiem”. Zatrzymana kobieta współpracowała z grupą od kilku tygodni. Dwaj pozostali mężczyźni w wieku 33 i 24 lat werbowali nowych osób, obiecując łatwe zarobki. Wszyscy zatrzymani są obywatelami Ukrainy.

Wszyscy podejrzani usłyszeli zarzuty oszustwa. Grozi im kara pozbawienia wolności do 8 lat. Na wniosek prokuratora, decyzją sądu dwie osoby zostały tymczasowo aresztowane.

Policja przypomina zasady bezpieczeństwa:

  • Po otrzymaniu telefonu od osoby podszywającej się pod pracownika banku lub firmy pożyczkowej przerwać połączenie i skontaktować się z Działem Bezpieczeństwa swojego banku.
  • Nie podawać w rozmowie telefonicznej danych personalnych, danych rachunku bankowego ani adresu mailowego.
  • Nie dokonywać operacji finansowych pod wpływem impulsu i nie ulegać presji czasu stosowanej przez oszustów.
  • Nie wykonywać przelewów ani transakcji BLIK na rzecz nieznanych osób.
  • Zwracać uwagę na obcobrzmiący akcent osoby dzwoniącej.

Jeżeli coś wzbudzi niepokój - rozłączyć się i wybrać numer 112.

na podstawie: KSP Warszawa.

Autor: krystian