Terytorialsi ruszyli bronić kolei przed sabotażem

FOT. DWOT
Po dwóch aktach dywersji na trasie Warszawa–Dorohusk, Mazowsze znalazło się w centrum ogólnopolskiej operacji ochrony kolei. Żołnierze 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej natychmiast ruszyli na pomoc. Ich misja? Zapewnić bezpieczeństwo każdemu, kto codziennie wsiada do pociągu.
Terytorialsi na torach – jak 6MBOT dba o bezpieczeństwo kolei na Mazowszu
Niewielu z nas zdaje sobie sprawę, jak cienka bywa granica między codzienną rutyną a kryzysem. Wystarczy jeden incydent, by ruch pociągów – ten sam, którym jeździmy do pracy, szkoły czy do rodziny – stanął w miejscu. W miniony weekend, między 15 a 17 listopada, właśnie tak się stało. Na linii Warszawa–Dorohusk doszło do dwóch poważnych aktów dywersji. W miejscowości Mika eksplodował ładunek, a nieopodal Gołębia pociąg pasażerski przewożący kilkuset podróżnych cudem uniknął katastrofy. Reakcja? Błyskawiczna.

FOT. DWOT
Kiedy bezpieczeństwo staje się priorytetem – zaangażowanie 6MBOT w działania na torach
Na sygnał Ministerstwa Obrony Narodowej ruszyły Wojska Obrony Terytorialnej, w tym nasi lokalni żołnierze z 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej. Żołnierze z 61 Batalionu Lekkiej Piechoty w Książenicach, 62 z Radomia oraz kompanii saperów od razu włączyli się do działania. Co robią? Wspierają Straż Ochrony Kolei w patrolowaniu torów, mostów, wiaduktów i wszystkich tych miejsc, które mogą stać się celem sabotażu. 400 Terytorialsów, nowoczesny sprzęt, drony FlyEye i quady – to nie jest ćwiczenie. To realna ochrona naszych tras kolejowych.

FOT. DWOT
Dlaczego działania WOT są ważne właśnie teraz?
W sytuacjach kryzysowych liczy się każda godzina. Dziś, kiedy infrastruktura transportowa staje się celem ataków, prewencja to klucz. Terytorialsi nie tylko patrolują, ale przede wszystkim są oczami i uszami służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo. Monitorują aż 80 lokalizacji w kraju – nie po to, by kogokolwiek straszyć, ale by mieszkańcy mogli spać spokojnie. Bo kolej to nie tylko szyny i pociągi – to krwiobieg kraju, a jego bezpieczeństwo to wspólna odpowiedzialność.

FOT. DWOT
Autor: ws

