Toyota uderzyła w latarnię na Tamce. Kierowca trzeźwy, auto poważnie uszkodzone

Radiowóz strażników miejskich z włączonymi sygnałami świetlnymi zabezpieczał stojącą na pasie drogi toyotę. Kierowca był w lekkim szoku, nie wymagał pomocy medycznej.
- Na Tamce strażnicy natrafili na stojące auto i zabezpieczyli miejsce
- Policja i straż pożarna przejęły dalsze czynności na miejscu
Na Tamce strażnicy natrafili na stojące auto i zabezpieczyli miejsce
W trakcie patrolu rejonu Powiśla w poniedziałek, 20 października, funkcjonariusze Oddziału Specjalistycznego Straży Miejskiej zauważyli toyotę stojącą na pasie ruchu przy ulicy Tamka. Radiowóz z włączonymi światłami ostrzegawczymi został użyty do zabezpieczenia miejsca. Przy pojeździe służby zastały kierowcę w stanie lekkiego szoku; mężczyzna nie odniósł obrażeń.
Z relacji kierowcy wynika, że podczas zjazdu Tamką uderzył w latarnię oraz w znajdujący się na chodniku słupek graniczny. W wyniku zdarzenia klosz lampy ulicznej spadł na ziemię, a od auta oderwało się prawe przednie koło razem z amortyzatorem.
Policja i straż pożarna przejęły dalsze czynności na miejscu
Na miejsce wezwano policję oraz straż pożarną. Straż pożarna zabezpieczyła miejsce i zneutralizowała wyciek płynów eksploatacyjnych z uszkodzonego samochodu. Patrol policji z Wydziału Ruchu Drogowego przebadał kierowcę alkomatem - wynik był negatywny, kierowca był trzeźwy.
Strażnicy miejscy przekazali policjantom zgromadzone informacje i powrócili do służby. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności zdarzenia przez funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego.
na podstawie: SM Warszawa.
Autor: krystian