W sobotni wieczór strażnicy miejscy z VI Oddziału Terenowego interweniowali na Dworcu Centralnym, gdzie odkryto narkotyki przy młodym mężczyźnie.
- Strażnicy miejscy zostali wezwani na Dworzec Centralny.
- 23-letni mężczyzna z Białegostoku miał przy sobie mefedron.
- Pracownicy ochrony zauważyli dziwne zachowanie mężczyzny.
- Narkotyki zostały zabezpieczone, a mężczyzna przekazany policji.
W sobotę, 15 czerwca, tuż po godzinie 22:00, strażnicy miejscy z VI Oddziału Terenowego otrzymali wezwanie do interwencji na Dworcu Centralnym. Pracownicy ochrony zgłosili obecność młodego, nietrzeźwego mężczyzny, który zachowywał się dziwnie.
Gdy strażnicy dotarli na miejsce, zobaczyli 23-letniego mieszkańca Białegostoku leżącego na podłodze poczekalni dla pasażerów. Mężczyzna sprawiał wrażenie, jakby miał konwulsje, co mogło sugerować, że jest pod wpływem substancji psychoaktywnych.
Po przebudzeniu, 23-latek był zdezorientowany i miał trudności z mówieniem, ale po chwili doszedł do siebie. Strażnicy miejscy przeszukali jego torbę i odkryli zawiniątko folii aluminiowej owiniętej dodatkowo plastikową folią. Mężczyzna przyznał, że jest to „mefka” – popularne określenie na mefedron.
Jak się okazało, młody człowiek zakupił narkotyk za pośrednictwem ogłoszenia. Strażnicy miejscy zabezpieczyli znalezioną substancję i przekazali 23-latka policjantom z komisariatu kolejowego, którzy zajmą się dalszym postępowaniem w tej sprawie.
Takie incydenty pokazują, jak ważna jest czujność pracowników ochrony i szybka reakcja służb miejskich. Dzięki ich współpracy udało się szybko zidentyfikować problem i zabezpieczyć niebezpieczne substancje.
Na podstawie: SM Warszawa