Wszystko działo się bardzo szybko. Dzielnicowy w czasie służby w swoim rejonie rozpoznał poszukiwanego listem gończym. Podjął pościg za uciekającym mężczyzną. Podczas zatrzymania 31-latek próbował jeszcze się wyrwać, szarpał się i siłował z funkcjonariuszem. Policjant doznał urazu prawej ręki, złamania w okolicach nadgarstka. Poszukiwany trafi na 45 dni do aresztu śledczego, natomiast policjantowi zapewniono opiekę medyczną w szpitalu.

Dzielnicowy podczas obchodu rejonu służbowego zauważył znanego mu z wcześniejszych interwencji mężczyznę.

Pamiętał, że jest on poszukiwany listem gończym. 31-latek na widok funkcjonariusza zaczął uciekać, dzielnicowy podjął pościg. Szybko zatrzymał poszukiwanego. Ten jednak nadal próbował się uwolnić, wyrywał się i chciał uciekać. W efekcie szamotaniny policjant doznał urazu prawej ręki.

31-latek najpierw trafił do policyjnej celi, a następnie, zgodnie z dyspozycją listu gończego wydanego przez sąd, na 45 dni do aresztu śledczego. Policjant z kolei został objęty pomocą lekarską w szpitalu.

ea/jw