Policjantki z Warszawy eskortowały rodzącą kobietę do szpitala
W sytuacji kryzysowej liczy się każda sekunda. Dowodem na to jest niedawna interwencja policjantek z Warszawy, które pomogły przyszłym rodzicom w dramatycznych okolicznościach dotrzeć na czas do szpitala.
  1. Interwencja miała miejsce 16 kwietnia, w rejonie Mostu Świętokrzyskiego.
  2. Policjantki Anna Szyszka i Agnieszka Klek zostały poproszone o pomoc przez mężczyznę, którego żona zaczęła rodzić w samochodzie.
  3. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszek, rodząca kobieta bezpiecznie dotarła do szpitala.
  4. Tego samego dnia na świat przyszła zdrowa dziewczynka, a rodzice wyrazili wdzięczność policjantkom.

Podczas pełnienia codziennej służby na warszawskim Moście Świętokrzyskim, starsza aspirant Anna Szyszka i posterunkowa Agnieszka Klek zostały zaskoczone nietypowym zdarzeniem. Do ich radiowozu podjechał zaniepokojony mężczyzna, którego żona potrzebowała natychmiastowej pomocy medycznej – kobieta zaczęła rodzić. Sytuacja była krytyczna, ponieważ poród nadszedł nagle, a najbliższy szpital, do którego miała trafić rodząca, znajdował się w innym rejonie miasta.

Bez wahania i z pełnym profesjonalizmem funkcjonariuszki podjęły decyzję o eskorcie samochodu rodzącej pary przez zatłoczone ulice. Dzięki ich działaniom, kobieta szybko i bezpiecznie dotarła do szpitala, gdzie tego samego dnia przyszła na świat zdrowa dziewczynka.

Rodzice nowo narodzonego dziecka nie kryli wzruszenia i wdzięczności. W liście skierowanym do Komendanta Stołecznego Policji podkreślili, że "Empatia, zrozumienie i profesjonalizm" policjantek były dla nich ogromnym wsparciem w tym wyjątkowo stresującym czasie. Wspomniany list stał się wyrazem ogromnej wdzięczności dla funkcjonariuszek, które potwierdziły, że ochrona życia i zdrowia obywateli jest dla nich najwyższym priorytetem.

Historia ta doskonale ilustruje, jak nieocenioną wartość ma szybka i zdecydowana pomoc w sytuacjach, gdzie liczy się każda minuta. Policjantki Anna Szyszka i Agnieszka Klek swoją postawą pokazały, że nawet w codziennym chaosie miejskich ulic można być aniołem stróżem w ludzkiej postaci.


Na podst. KSP Warszawa