Mokotowscy policjanci zatrzymali pijanych uciekinierów po pościgu
Policyjny pościg w Warszawie zakończony zatrzymaniem nietrzeźwych kierowców

W środku nocy na warszawskim Mokotowie miało miejsce dramatyczne zdarzenie, które mogło skończyć się tragicznie. Policjanci z Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego podjęli pościg za kierowcą, który zignorował polecenie zatrzymania się do kontroli drogowej. Mężczyzna, uciekając przed mundurowymi, uszkodził znaki drogowe i wjechał na wysepkę, a następnie próbował uciekać pieszo. Jak się okazało, zarówno on, jak i jego pasażer byli nietrzeźwi.

Warszawski Mokotów w akcji policyjnej

Do incydentu doszło w środę około godziny 3:50. Policjanci zauważyli pojazd, którego kierowca mógł być pod wpływem alkoholu. Po wydaniu polecenia zatrzymania, mężczyzna przyspieszył, stwarzając zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Po chwili niebezpiecznej jazdy, na skrzyżowaniu ulic Orzyckiej i Lotników, auto uderzyło w znaki drogowe i zatrzymało się na wysepce. Jednak to nie był koniec ucieczki – obaj mężczyźni postanowili kontynuować ją pieszo.

Policjanci szybko zareagowali i odnaleźli uciekinierów. Badanie alkomatem wykazało, że 46-letni i 32-letni obywatele Ukrainy mieli odpowiednio ponad 2 i 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Zatrzymani zostali przewiezieni do policyjnej celi, a ich pojazd trafił na parking depozytowy.

Zatrzymanie nietrzeźwych kierowców w Warszawie

Kolejnego dnia 32-letni mężczyzna usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Przyznał się do winy, co może skutkować karą pozbawienia wolności do trzech lat. Nadzór nad sprawą prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Mokotów.

To zdarzenie przypomina o konieczności zachowania ostrożności na drogach oraz odpowiedzialności kierowców za swoje czyny. Policja apeluje o rozwagę i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.


Wg inf z: Policja Warszawa