Znak "Uwaga" z tabliczką "wypadek".Rankiem 12 lipca na Pradze-Północ samochód osobowy potrącił rowerzystę. Chwilę po wypadku na miejscu zdarzenia pojawili się strażnicy miejscy, którzy zaopiekowali się poszkodowanym mężczyzną

Podczas patrolowania Pragi-Północ około godziny 8 na skrzyżowaniu ulicy Radzymińskiej z Gorzykowską strażnicy miejscy zauważyli leżącego mężczyznę. Obok niego leżał rower, a dalej stał samochód osobowy marki Renault z włączonymi światłami awaryjnymi. Funkcjonariusze podjęli interwencję. Zabezpieczyli miejsce wypadku. Strażnicy podeszli do mężczyzny, by sprawdzić jego obrażenia. Poszkodowany, który podczas jazdy rowerem został potrącony przez samochód, uskarżał się na ból głowy, kolan i palców. Miał dużego guza na skroni, mówił z trudnością i tracił przytomność. Niestety, nie miał kasku, co zwiększyło jego obrażenia. Funkcjonariusze wezwali patrol policji oraz pogotowie ratunkowe i do przyjazdu karetki monitorowali stan poszkodowanego, który później został przewieziony do szpitala. Okoliczności wypadku zbada policja.