SMW Warszawa: Pójdźka na Artystycznej

1 min czytania

Mieszkaniec domu jednorodzinnego w Wawrze wypuścił wieczorem 24 listopada do ogrodu swojego psa. Przy jednym z drzew pupil zaczął szczekać. Zaniepokoiła go leżąca tam sterta liści i igliwia, w której coś się ruszało

Właściciel posesji, zaintrygowany zachowaniem czworonoga, podszedł bliżej. Gdy przyjrzał się dokładniej, zauważył wpatrzone w siebie oczy. Pod igliwiem siedział wystraszony ptak. Niewielka sowa nie reagowała na jego obecność. Uznał więc, że coś było z nią nie w porządku. Właściciel posesji wezwał na pomoc Ekopatrol.
To sowa pójdźka. Nie wiemy, co było przyczyną tego, że znalazła się w stercie liści. Nie miała widocznych obrażeń. Być może była osłabiona lub chora powiedział strażnik miejski z Ekopatrolu, który przybył sowie na ratunek. Umieszczono ją w bezpiecznym transporterze i przewieziono do Ptasiego Azylu na terenie warszawskiego ZOO, gdzie otrzymała niezbędną pomoc.

Pójdźka zwyczajna (Athene noctua) gatunek średniej wielkości ptaka z rodziny puszczykowatych. Zamieszkuje całą Europę, Afrykę Północną z Saharą, Bliski Wschód i środkową Azję aż po Koreę. W Polsce bardzo nieliczny ptak lęgowy. Głos terytorialny samca to przeraźliwe, wysokie guuk” lub puuijć” (kojarzące się ze słowem pójdź” stąd polska nazwa).

Autor: krystian