Atak na Białołęce — pobili i znieważali obywateli Ukrainy, trzech zatrzymanych

Nocna bójka na Białołęce: trzech mężczyzn zatrzymanych po tym, jak obcokrajowcy zostali zaatakowani i obrażeni z powodu narodowości. Policja wykorzystała nagrania i szybkie działania patrolowe, a sprawa trafiła już do prokuratury.
- Sprawdź, jak przebiegała interwencja na Białołęce
- Przeczytaj, które działania policji doprowadziły do zatrzymań w Warszawie
Sprawdź, jak przebiegała interwencja na Białołęce
Do zdarzenia doszło w ubiegły czwartek późnym wieczorem w rejonie sklepu na terenie Białołęki. Grupa młodych obywateli Ukrainy została zaczepiona przez nieznanych mężczyzn, którzy – jak relacjonują pokrzywdzeni – używali wobec nich wulgarnych obelg motywowanych narodowością. Trzech napastników, najbardziej agresywnych, pobiło wezwanych cudzoziemców.
Towarzysząca poszkodowanym kobieta wezwała patrol i jednocześnie nagrała napastników telefonem. Na miejsce przyjechali funkcjonariusze z miejscowej grupy dochodzeniowo-śledczej – po wstępnej weryfikacji zgłoszenia zabezpieczali ślady przestępstwa i zbierali zeznania świadków. Jednego z zaatakowanych opatrzył przybyły na miejsce zespół medyczny.
Przeczytaj, które działania policji doprowadziły do zatrzymań w Warszawie
Informacje zgromadzone przez patrolowców, w tym opisy sprawców oraz zapis nagrania wykonanego przez świadków, trafiły do kryminalnych. Funkcjonariusze operacyjni szczegółowo przeanalizowali materiał wideo i na podstawie tych ustaleń przekazali dane napastników ekipom patrolowym podczas porannej odprawy.
Kilka godzin po tym przekazie zatrzymano 41-latka. Następnego dnia kryminalni weszli do jednego z mieszkań na Białołęce i zatrzymali dwóch kolejnych mężczyzn w wieku 28 i 36 lat. Podczas przeszukania zabezpieczono mefedron, do posiadania którego przyznał się 36-latek.
41-latek usłyszał zarzut udziału w pobiciu obywateli Ukrainy. Materiały sprawy zostały przekazane do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Północ. Tam we wtorek przebadano dowody i przesłuchano 28- i 36-latka.
Prokuratura przedstawia zarzuty: 28-latek odpowie za pobicie obcokrajowców popełnione wspólnie i w porozumieniu z 41- i 36-latkiem, za uszkodzenie ciała, za znieważenie obywateli Ukrainy ze względu na narodowość oraz za kierowanie gróźb karalnych wobec świadka. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. 36-letni podejrzany usłyszał zarzuty pobicia oraz znieważenia na tle narodowościowym, a także posiadania mefedronu; dodatkowo policja podkreśla, że działał on w warunkach recydywy, co może skutkować surowszą karą.
Decyzją sądu dwaj młodsi podejrzani zostali objęci policyjnym dozorem. Każdy z zatrzymanych ma zakaz zbliżania się i kontaktowania z pozostałymi podejrzanymi oraz z pokrzywdzonymi.
Śledztwo prowadzą policjanci z Białołęki we współpracy z kryminalnymi i zespołem dochodzeniowo-śledczym; materiały zostały przekazane do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Północ, która będzie dalej prowadzić postępowanie.
nadkom. Paulina Onyszko/ea
Na podstawie: Policja Warszawa
Autor: krystian