37-latek złamał zakaz dwa razy. Dozór i grozi mu 5 lat

Dwukrotne zatrzymanie w ciągu miesiąca, zakaz prowadzenia pojazdów i nadzór prokuratorski – sprawa 37‑latka z powiatu otwockiego pokazuje, że policja nie odpuszcza kierowcom łamiącym sądowe zakazy.
- Otwock i Karczew: drogówka zatrzymuje kierowcę z aktywnym zakazem
- Powtórka sprzed miesiąca i decyzje prokuratury
Otwock i Karczew: drogówka zatrzymuje kierowcę z aktywnym zakazem
Funkcjonariusze otwockiej drogówki zatrzymali w ubiegłym tygodniu mężczyznę kierującego Citroenem. Kontrola policyjnych rejestrów ujawniła, że 37‑latek nie miał uprawnień i miał nałożony przez Sąd Rejonowy w Otwocku obowiązujący zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Podczas zatrzymania policjanci wykonali badanie trzeźwości i sprawdzili, czy kierowca nie znajduje się pod wpływem substancji psychoaktywnych – tym razem mężczyzna był trzeźwy.
Powtórka sprzed miesiąca i decyzje prokuratury
To nie pierwsze spotkanie 37‑latka z otwocką drogówką. Niespełna miesiąc wcześniej ten sam mężczyzna został zatrzymany w Karczewie za kierowanie Lexusem, również mimo obowiązującego zakazu. Wówczas badanie wykazało obecność amfetaminy.
Po ostatnim zatrzymaniu Prokuratura Rejonowa w Otwocku postawiła mężczyźnie zarzuty dotyczące niestosowania się do orzeczonych środków karnych. Wobec 37‑latka zastosowano dozór policji; prokurator zarządził też, że przy każdym stawiennictwie w jednostce będzie on poddawany badaniu stanu trzeźwości.
Za przestępstwo niestosowania się do orzeczonych środków karnych grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawę prowadzą policjanci z otwockiej drogówki oraz Prokuratura Rejonowa w Otwocku.
Informacje przygotował podkom. Patryk Domarecki.
Na podstawie: Policja Warszawa
Autor: krystian