Awantura o kod streamingowy na Bielanach zakończona aresztem 40-latka

2 min czytania
Awantura o kod streamingowy na Bielanach zakończona aresztem 40-latka

Niecodzienny incydent w sklepie na Bielanach zakończył się zatrzymaniem agresywnego klienta. Sprawa, która zaczęła się od problemu z zakupionym kodem do platformy streamingowej, szybko przerodziła się w dramatyczną sytuację z użyciem niebezpiecznego narzędzia.

  • Awantura w sklepie przy ulicy Romaszewskiego na warszawskich Bielanach
  • Bielańska policja błyskawicznie zatrzymała agresora i zabezpieczyła dowody

Awantura w sklepie przy ulicy Romaszewskiego na warszawskich Bielanach

Wielka Sobota na Bielanach nie przebiegła spokojnie. W jednym ze sklepów przy ulicy Romaszewskiego doszło do poważnego incydentu, który mógł mieć tragiczne konsekwencje. 40-letni mężczyzna po zakupie kodu dostępu do popularnej platformy telewizyjnej wrócił do sklepu, gdy okazało się, że kod jest wadliwy. Jego żądania zwrotu pieniędzy spotkały się z wyjaśnieniem obowiązujących procedur reklamacyjnych przez pracownika sklepu.

Niestety rozmowa szybko przerodziła się w konflikt. Klient, zamiast spokojnie rozwiązać sprawę, wyciągnął tłuczek do mięsa z ostrzem tasaka i zaatakował pracownika sklepu, który doznał obrażeń. W trakcie awantury mężczyzna również wybił szybę w lokalu, powodując straty szacowane na około 1200 złotych, a także groził właścicielce sklepu.

Bielańska policja błyskawicznie zatrzymała agresora i zabezpieczyła dowody

Na miejsce natychmiast wezwano policję, która dzięki rysopisowi bardzo szybko ustaliła tożsamość sprawcy i rozpoczęła poszukiwania. Po krótkim czasie 40-latek został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Bielan i osadzony w policyjnej celi.

Mężczyzna usłyszał zarzuty usiłowania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, uszkodzenia mienia oraz kierowania gróźb karalnych. Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz wystąpiła do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztu wobec podejrzanego, co zostało uwzględnione na okres trzech miesięcy.

Za swoje czyny grozi mu kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.

Szybka reakcja policjantów pozwoliła zapobiec dalszej eskalacji przemocy” podinsp. Elwira Kozłowska

Na podst. KSP Warszawa

Autor: krystian