Agresja i chaos na placu Wilsona oraz Nowodworskiej po alkoholu w Warszawie

2 min czytania
Agresja i chaos na placu Wilsona oraz Nowodworskiej po alkoholu w Warszawie

Warszawskie ulice nie raz stają się areną nieoczekiwanych zdarzeń, zwłaszcza gdy alkohol bierze górę nad rozsądkiem. W ostatnich dniach strażnicy miejscy musieli interweniować w dwóch wyjątkowo trudnych sytuacjach, które pokazały, jak szybko napięcie może sięgnąć zenitu. Co dokładnie wydarzyło się na placu Wilsona i przy ulicy Nowodworskiej? Sprawdź, jak wyglądała akcja służb i jakie konsekwencje ponieśli bohaterowie tych zdarzeń.

  • Niecodzienne zajście na placu Wilsona w Warszawie
  • Trudne chwile na Nowodworskiej podczas Lany Poniedziałek

Niecodzienne zajście na placu Wilsona w Warszawie

W sobotnie popołudnie 19 kwietnia warszawscy strażnicy miejscy z V Oddziału Terenowego zostali wezwani do nietypowej sytuacji na placu Wilsona. Tam, w Wielką Sobotę, doszło do incydentu z udziałem około 50-letniego mężczyzny obcego pochodzenia, który wykazywał się agresją wobec banku. Mężczyzna bez względu na świąteczny charakter dnia, usiłował siłą dostać się do środka placówki, uderzając i kopiąc w szklane drzwi oraz domagając się spotkania z kierownikiem banku.

Strażnikom udało się opanować sytuację i uspokoić rozemocjonowanego mężczyznę. Ze względu na zniszczenia powstałe przy wejściu do banku, sprawca został przekazany policji. To zdarzenie przypomina o tym, jak ważna jest szybka reakcja służb miejskich w momentach zagrożenia porządku publicznego.

Trudne chwile na Nowodworskiej podczas Lany Poniedziałek

Jeszcze bardziej skomplikowana sytuacja miała miejsce dwa dni później, w Lany Poniedziałek, przy ulicy Nowodworskiej. Tam załoga pogotowia ratunkowego poprosiła o wsparcie strażników miejskich wobec młodego mężczyzny będącego pod wpływem alkoholu i zachowującego się agresywnie. Strażnicy z Oddziału Specjalistycznego szybko ocenili wiek osoby okazało się, że jest to nieletni chłopak.

Policja zdecydowała o przewiezieniu go do szpitala dziecięcego przy ulicy Niekłańskiej na badania. Podczas umieszczania młodzieńca w pojeździe doszło do próby ataku na funkcjonariuszy, jednak został on sprawnie obezwładniony. Po ustaleniu tożsamości okazało się, że niespełna 18-letni obcokrajowiec przebywał w Polsce nielegalnie i nie uczęszczał ani do szkoły, ani do pracy.

Po udzieleniu mu pomocy medycznej dalsze działania przejęła policja. Ten przypadek pokazuje wyzwania związane z bezpieczeństwem młodych osób oraz potrzebę współpracy różnych służb w kryzysowych sytuacjach.

Na podst. SM Warszawa

Autor: krystian