![Pijany mężczyzna w Warszawie próbował ukraść piwa ze sklepu](/images/policjaimg/webp/122.webp)
W Szczakach doszło do niebezpiecznego incydentu, który mógł zakończyć się tragicznie. Mężczyzna w stanie nietrzeźwości postanowił wsiąść za kierownicę i udać się do sklepu po alkohol. Jego działania nie umknęły uwadze policji, a konsekwencje były natychmiastowe.
Nieodpowiedzialne zachowanie na ulicach Szczak
W miniony weekend mieszkańcy Szczak byli świadkami niepokojącego zdarzenia. 47-letni mężczyzna, mając blisko 2 promile alkoholu we krwi, zdecydował się prowadzić samochód. Jego celem była lokalna placówka handlowa, gdzie zamierzał zakupić kolejną butelkę trunku. Na szczęście, jego nieodpowiedzialne zachowanie zostało szybko zauważone przez pracowników ochrony sklepu, którzy zareagowali na czas.
Policyjna interwencja w Szczakach
Oficer dyżurny piaseczyńskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kradzieży alkoholu w jednym ze sklepów. Po przybyciu na miejsce, funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna próbował wynieść piwa bez płacenia. Cała sytuacja została zarejestrowana przez kamery monitoringu, co jednoznacznie potwierdziło jego winę. Kiedy pracownik ochrony ujął go na gorącym uczynku, okazało się, że był pod wpływem alkoholu.
Po przybyciu policji, mężczyzna początkowo zaprzeczał swoim czynom, twierdząc, że spożywał alkohol dopiero w sklepie. Jednak dowody z monitoringu szybko obaliły tę wersję. W obliczu niepodważalnych faktów, 47-latek przyznał się do kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.
W wyniku tego incydentu stracił prawo jazdy oraz samochód, który został zabezpieczony przez policję. Teraz czeka go odpowiedzialność karna za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu oraz kradzież.
To zdarzenie przypomina nam wszystkim o konieczności odpowiedzialności na drodze. Pijani kierowcy stanowią poważne zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego. Nawet niewielka ilość alkoholu może znacząco wpłynąć na zdolność koncentracji i refleksu, co może prowadzić do tragicznych konsekwencji.
Sprawa jest obecnie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Piasecznie, a dalsze kroki będą podejmowane zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa.
Według informacji z: KSP Warszawa