Policjanci z mokotowskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu zatrzymali 40-latka podejrzanego o umyślne wybicie szyb na terenie posesji przy ul. Asfaltowej. Swoim postępowaniem mężczyzna spowodował szkody w wysokości około 1100 zł. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna, prowadzący migracyjny tryb życia często przebywa w okolicach Skwerku Słowiańskiego i tam też został zatrzymany. W trakcie czynności przyznał się do przestępstwa. Następnego dnia usłyszał zarzuty, za które sąd może go skazać na 5 lat więzienia.

Po przyjęciu zawiadomienia o wybiciu szyby w oknie oraz oszklonej bramie wejściowej na jedną z posesji przy ul. Asfaltowej na warszawskim Mokotowie sprawą zajęli się policjanci z wydziału specjalizującego się w tego rodzaju zdarzeniach. W trakcie czynności operacyjnych ustalili, że zniszczenia mienia mógł dokonać 40-latek, nieposiadający stałego miejsca zamieszkania i prowadzący koczowniczy tryb życia.

Mężczyzna chciał się dostać na teren prywatnej posesji i wybrał siłowe rozwiązanie. Policjanci wiedzieli, że podejrzany może przebywać w rejonie Skwerku znajdującym się między ul. Kazimierzowską a Wiśniową na warszawskim Mokotowie. Tam też został zatrzymany i dowieziony do komendy Policji przy ul. Malczewskiego. Po wykonaniu czynności z jego udziałem trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia usłyszał zarzuty, za które może zostać skazany na 5 lat więzienia.

podkom. Robert Koniuszy/ea