• Dzięki reakcji pracownika banku staruszek nie stracił 400 tysięcy złotych

    Mokotowscy oraz śródmiejscy policjanci zatrzymali 44-latka podejrzanego o oszustwo na 89-letnim mężczyźni. Jak ustalili śledczy, podejrzany przez około 3 tygodnie zdobywał zaufanie starszego mężczyzny. Rozbił mu zakupy, przynosił posiłki oraz umilał czas rozmową. W międzyczasie namówił pokrzywdzonego do podpisania dokumentów, upoważniających go do pobierania pieniędzy z konta osobistego. Zawiózł staruszka do banku, w którym złożył on podpis w obecności pracownika. Po kilku dniach chciał wypłacić z jego rachunku 400 tys. złotych. Nie udało mu się, gdyż pracownik banku wyczuł podstęp i osobiście pojechał do mieszkania swojego klienta. Kiedy oszustwo wyszło na jaw, powiadomił policjantów. W trakcie interwencji okazało się, że podejrzany podstępem wszedł w notarialne posiadanie jego mieszkania. Został zatrzymany. Grozi mu kara do 8 lat więzienia.