To już kolejni, w ostatnim czasie, kieszonkowcy zatrzymani przez śródmiejskich policjantów. Również i tym razem o to przestępstwo podejrzani są obywatele Bułgarii. To trzy kobiety w wieku od 22 do 37 lat. Ich ofiarą padła turystka z Arabii Saudyjskiej. Za kradzież kobietom grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

Schemat działania złodziei kieszonkowych jest zawsze ten sam. Wybierają zatłoczone miejsca najchętniej odwiedzane przez turystów z Polski i z zagranicy. Swój przestępczy proceder „uprawiają” także w środkach komunikacji publicznej, restauracjach i centrach handlowych.

Role osób dokonujący tego typu kradzieży są ściśle podzielone. Jedne z nich obserwują otoczenie i zasłaniają osobę, która okrada i jest okradana, a inne wyjmują w tym czasie pokrzywdzonym portfele z plecaków, torebek czy ubrań wierzchnich.

Podobnie było i w tym przypadku. Ofiarą złodziejek padła turystka z Arabii Saudyjskiej. Kobieta 16 sierpnia była gościem, w jednej z restauracji na Krakowskim Przedmieściu. Sprawczynie wykorzystując nieuwagę pokrzywdzonej ukradły jej torebkę z dokumentami, kartami płatniczymi, telefonem oraz pieniędzmi w różnej walucie, na sumę ponad 6000 złotych.

Policjanci ze śródmiejskiego wydziału operacyjno-rozpoznawczego dzięki wcześniejszej, wnikliwej analizie nagrań z kamer, które zarejestrowały sprawców tego przestępstwa rozpoznali kobiety przed jednym ze sklepów w centrum miasta. Najprawdopodobniej typowały wśród turystów kolejną swoją ofiarę. Kryminalni zatrzymali obywatelki Bułgarii.

Kobiety przyznały się do zarzucanych im czynów. Usłyszały już zarzuty kradzieży działając wspólnie i w porozumieniu, za co grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.

rsz/kk

  • Kobieta podejrzana o kradzież
    Kobieta podejrzana o kradzież
  • Kobieta podejrzana o kradzież
    Kobieta podejrzana o kradzież
  • Kobieta podejrzana o kradzież
    Kobieta podejrzana o kradzież