Pracownik administracyjny Straży Miejskiej uratował kobietę, która zemdlała w tramwaju

W tramwaju przy placu Zamkowym mężczyzna z administracji Straży Miejskiej sprawdził oddech i ułożył na boku młodą kobietę, która osunęła się na podłogę. Wezwanie pogotowia i zabezpieczenie poszkodowanej zajęły mu kilka minut, zanim ratownicy przejęli opiekę.
Do zdarzenia doszło w piątek 12 grudnia, kilkanaście minut przed ósmą rano. Pracownik administracji straży miejskiej wsiadł do tramwaju i zauważył, że wagon nie ruszył, bo na podłogę osunęła się młoda kobieta. Większość pasażerów zdystansowała się od leżącej.
Udzielający pomocy sprawdził oddech i tętno, ułożył kobietę w pozycji bocznej bezpiecznej i wezwał pogotowie. Po odzyskaniu przytomności kobieta powiedziała, że nie choruje przewlekle - prawdopodobną przyczyną omdlenia był brak posiłków. Gdy odzyskała siły, pomocy udzielili też inni pasażerowie; podano jej wodę i ustawiono na siedzeniu tramwaju.
W asyście pracownika straży miejskiej i kilku pasażerów poszkodowana przeszła do wiaty przystankowej i tam oczekiwano na przyjazd karetki. Ratownicy przejęli opiekę po przybyciu na miejsce.
Sprawę opisano jako przykład rosnących kwalifikacji wśród pracowników miejskich służb. Ponad 140 strażników miejskich ma uprawnienia ratownicze, a szkolenia z pierwszej pomocy, organizowane przez jednostkę, coraz częściej obejmują także pracowników administracyjnych. W tekście źródłowym podkreślono, że wiedza zdobyta na takich szkoleniach była kluczowa podczas interwencji.
na podstawie: Straż Miejska Warszawa.
Autor: Redakcja Echo Warszawy

