Furtka przy pustostanie przewodziła prąd. Straż miejska wezwała elektryka

1 min czytania
Furtka przy pustostanie przewodziła prąd. Straż miejska wezwała elektryka

Metalowa furtka iskrzyła przy zetknięciu z futryną; strażnicy miejscy poczuli porażenie, gdy próbowali wejść na teren pustostanu. Na miejsce wezwano administratora nieruchomości i elektryka, który zlokalizował i usunął usterkę.

W piątek 24 października strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie od mieszkańców Pragi-Południe o nieobyczajnych wybrykach w pustostanie przy ul. Mlądzkiej. Do akcji wyszedł patrol z VII Oddziału Terenowego.

Podczas próby wejścia na posesję metalowa furtka wywołała silne wyładowanie elektryczne. St. inspektor Anna Trzaska z VII Oddziału Terenowego relacjonowała: “Spróbowałam jeszcze raz i znów kopnął mnie prąd.” Dodała także: “A kiedy odepchnięta furtka zbliżała się do futryny, wyskoczył spomiędzy nich snop iskier - podobny jak czasem z trakcji tramwajowej.” Według funkcjonariuszki z uwagi na zagrożenie dla osób postronnych natychmiast wezwano administratora nieruchomości.

Na miejsce przyjechał elektryk, który przyłożył miernik do siatki i potwierdził, że w ogrodzeniu płynął prąd. Specjalista ustalił przyczynę spięcia – było to tzw. przebicie, które można było usunąć i zabezpieczyć.

Po usunięciu usterki strażnicy weszli na teren posesji. W pustostanie nie było osób, jednak funkcjonariusze stwierdzili ślady ludzkiej obecności. Tego samego dnia administrator zorganizował sprzątanie terenu, a wejście na posesję zostało zamknięte. Skargi na głośne zachowania mieszkańców okolicy dotyczyły także hałasów dobiegających z pustostanu.

na podstawie: SM Warszawa.

Autor: krystian