Bielańscy wywiadowcy po krótkim pościgu zatrzymali kierującego seatem. 23-latek nie zatrzymał się do kontroli drogowej mimo użycia sygnałów świetlnych i dźwiękowych przez funkcjonariuszy. Kierowca uciekając, uderzył w drzewo, a potem kontynuował ucieczkę pieszo. Obywatel Ukrainy był poszukiwany przez Sąd w Łodzi. Mężczyzna najbliższe 2,5 roku spędzi za kratkami.
Około godziny 14.00 bielańscy wywiadowcy jadąc ulicą Gwiaździstą, zauważyli kierującego seatem, który nie podsiadał wymaganego oświetlenia. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać kierowcę do kontroli drogowej. Mimo użycia sygnałów świetlnych i dźwiękowych kierowca nie chciał się zatrzymać. Uciekając przed policjantami uderzył w drzewo, a następnie zaczął uciekać na piechotę. Po krótkim pościgu funkcjonariusze zatrzymali 23-latka.
Podczas wykonywania dalszych czynności okazało się, że kierowca był poszukiwany przez łódzki Sąd, a do obycia ma karę w wymiarze 2,5 roku. 23-latek został osadzony w policyjnym areszcie.
Dochodzeniowcy z Bielan po zebraniu materiału dowodowego przedstawili kierowcy zarzuty za niedostosowanie się do polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego. Odpowie on również za spowodowanie kolizji. Obywatelowi Ukrainy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Czynności w powyższej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz.
podinsp. Elwira Kozłowska/bs