RAdiowóz straży miejskiej zabezpieczający miejsce awarii. Na jezdni i chodniku widoczne rozlewiska wody.Strażnicy miejscy z IV Oddziału Terenowego zabezpieczali w sobotę miejsce awarii wodociągowej, która była sporym zagrożeniem dla osób poruszających się ulicą Wolską. Na szczęście funkcjonariusze szybko zauważyli wyciek i opanowali kryzysową sytuację

Podczas sobotniego, wczesnopopołudniowego patrolu, uwagę strażników miejskich zwróciła niewielka strużka wody wydobywająca się spomiędzy pasów ulicy Wolskiej. Jako że w miejscu tym trudno się raczej spodziewać wybicia naturalnych źródeł, na miejsce wezwali pogotowie wodociągowe. Podczas gdy szukało przyczyn awarii, asfalt zaczął pękać. Rozsuwać zaczęły się też płyty na sąsiednim chodniku, a jezdnia zaczęła się wybrzuszać. Strażnicy odgrodzili radiowozem niebezpieczne miejsce. Ustalili też i zawiadomili o zagrożeniu właściciela zaparkowanego w pobliżu samochodu, który na czas odjechał. Zanim ekipa MPWiK przystąpiła do wygradzania objętego awarią obszaru, w jezdni zdążyła już powstać 30-centymetrowa zapadlina o powierzchni dwóch metrów.
Strażnicy odjechali do dalszych zgłoszeń po ponad dwóch godzinach, gdy miejsce było już bezpieczne.