Policja Warszawa: Dzielnicowi zatrzymali pijanego wandala

1 min czytania

Dzielnicowi z Targówka zatrzymali 29-letniego mężczyznę. Mieszkaniec Białołęki idąc ulicą Suwalską niszczył zaparkowane samochody. Jak się okazało, był pijany. Właściciele aut wycenili swoje straty na 2100 złotych. Mężczyzna usłyszał już zarzuty dotyczące zniszczenia cudzego mienia.

Informacja o mężczyźnie niszczącym zaparkowane samochody trafiła do dzielnicowych z komisariatu na Targówku. Mł. asp. Damian Barabasz i st. sierż. Bartłomiej Przybyszewski bardzo szybko zjawili się przy ul. Suwalskiej. Tam zastali zgłaszającego. Właściciel skody wskazał im zniszczoną karoserię w swoim aucie i pijanego mężczyznę, który miał dokonać tych uszkodzeń. Dzielnicowi obejrzeli inne zaparkowane przy ulicy samochody. Okazało się, że dwie inne osobówki miały urwane boczne lusterka. Policjanci wylegitymowali wszystkie osoby, ustalili również naocznego świadka tego zdarzenia. Następnie podjęli decyzję o zatrzymaniu 29-latka.

Mieszkaniec Białołęki w chwili zatrzymania miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. W rozmowie z funkcjonariuszami nie umiał wytłumaczyć, czemu zniszczył pojazdy. Właściciele skody, mazdy i forda złożyli zawiadomienie. Swoimi wybrykami pijany 29-latek spowodował straty w wysokości 2100 złotych.

Zachowanie mężczyzny przyniosło mu spore kłopoty. Będzie odpowiadał przed sądem za niszczenie cudzego mienia, które zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.

Autor: krystian