Ojciec z dzieckiem i czterema piwami zatrzymany na Pradze-Południe w Warszawie

Spacer zmienił się w interwencję straży miejskiej i policji — na ławce przy skrzyżowaniu Podskarbińskiej i Stanisławowskiej funkcjonariusze zauważyli mężczyznę opiekującego się trzyletnim chłopcem w towarzystwie czterech butelek piwa.
- Warszawa reaguje widząc niebezpieczne zachowanie przy placu zabaw
- Straż miejska interweniuje policja przejmuje dalsze czynności
Warszawa reaguje widząc niebezpieczne zachowanie przy placu zabaw
W niedzielę 28 września patrol VII Oddziału Terenowego straży miejskiej zwrócił uwagę na czterdziestolatka siedzącego na ławce z wózkiem. Mężczyzna był nadmiernie gestykulujący i sprawiał wrażenie, jakby nie panował do końca nad ruchami. Po chwili wyjął butelkę piwa i wypił łyk, a kolejne trzy butelki strażnicy znaleźli w koszu pod wózkiem. Ze względu na okoliczności funkcjonariusze zdecydowali się wezwać policję.
Straż miejska interweniuje policja przejmuje dalsze czynności
Policjanci, którzy przybyli na miejsce, sprawdzili trzeźwość mężczyzny alkomatem — wynik wykazał ponad pół promila alkoholu w organizmie. Dziecko zostało przekazane jego mamie, która pojawiła się na miejscu trzeźwa. Dalsze czynności w sprawie prowadzą funkcjonariusze policji z Pragi-Południe. Służby podkreślają, że spożywanie alkoholu w miejscu publicznym, gdy osoba sprawuje opiekę nad małym dzieckiem, jest zachowaniem stwarzającym zagrożenie i skutkuje interwencją.
W sprawie interweniowała straż miejska VII Oddziału Terenowego i policja — to one zabezpieczyły miejsce i oceniły sytuację.
na podstawie: Straż Miejska Warszawa.
Autor: krystian