Agresywna pasażerka na lotnisku Chopina trafiła do izby wytrzeźwień

2 min czytania
Agresywna pasażerka na lotnisku Chopina trafiła do izby wytrzeźwień


Nietypowa interwencja na Lotnisku Chopina zakończyła się dramatycznym finałem. Nietrzeźwa kobieta, która zakłócała porządek w strefie przylotów, nie tylko odmówiła współpracy, ale też zaatakowała strażnika. Jak potoczyły się dalsze losy tej sytuacji?

  • Nietrzeźwa pasażerka na Lotnisku Chopina w Warszawie wywołała zamieszanie
  • Agresja i atak na strażnika zakończyły się interwencją policji w Warszawie

Nietrzeźwa pasażerka na Lotnisku Chopina w Warszawie wywołała zamieszanie

W środowe popołudnie 17 lipca o godzinie 17:35 strażnicy miejscy z III Oddziału Terenowego zostali wezwani do nietypowej interwencji na Lotnisku Chopina. Zgłoszenie dotyczyło kobiety, która w strefie przylotów zachowywała się agresywnie i miała problemy z utrzymaniem równowagi. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zostali skierowani przez Służbę Ochrony Lotniska do wskazanej osoby.

Badania medyczne potwierdziły, że źródłem jej zachowania było spożycie alkoholu, a stan zdrowia pozwalał na przewiezienie jej do Stołecznego Ośrodka dla Osób Nietrzeźwych (SOdON). Jednak podczas próby podjęcia czynności służbowych kobieta zaczęła się buntować – odmawiała podania danych osobowych i okazania dokumentów, co wymusiło zastosowanie środków przymusu bezpośredniego.

Agresja i atak na strażnika zakończyły się interwencją policji w Warszawie

Po umieszczeniu 52-letniej mieszkanki Warszawy w specjalnym przedziale przewozowym sytuacja eskalowała jeszcze bardziej. Podczas przekazywania jej pod opiekę SOdON kobieta wpadła w szał – wymachiwała rękami, kopała i ugryzła jednego ze strażników w ramię. To zmusiło funkcjonariuszy do ponownego użycia środków przymusu oraz wezwania patrolu policji.

Policjanci przejęli sprawę naruszenia nietykalności funkcjonariusza, a kobieta pozostała w ośrodku z zastrzeżeniem, że po wytrzeźwieniu będzie dostępna dla organów ścigania. Za atak na funkcjonariusza grozi jej grzywna, ograniczenie wolności lub nawet kara pozbawienia wolności do trzech lat.

Na podstawie: Straż Miejska Warszawa

Autor: krystian