Para pijanych złodziei ukradła alkohol i zaatakowała ochroniarza gazem łzawiącym

2 min czytania
Para pijanych złodziei ukradła alkohol i zaatakowała ochroniarza gazem łzawiącym

Niecodzienna interwencja na Targówku zakończyła się zatrzymaniem pary, która nie tylko ukradła alkohol, ale i zaatakowała ochroniarza gazem łzawiącym. Sprawa szybko trafiła do prokuratury, a grożące im konsekwencje są poważne.

  • Nietypowe zdarzenie w sklepie na warszawskim Targówku
  • Akcja policji i konsekwencje dla zatrzymanych na Pradze Północ

Nietypowe zdarzenie w sklepie na warszawskim Targówku

W sobotni wieczór, tuż przed godziną 21:00, w jednym z dyskontów na Targówku doszło do incydentu, który zwrócił uwagę zarówno pracowników sklepu, jak i służb porządkowych. Para kobieta i mężczyzna wzbudziła podejrzenia pracownika ochrony podczas zakupów na dziale z alkoholem. Kobieta schowała litrową butelkę trunku do torebki i oboje opuścili sklep bez uiszczenia należności.

Pracownik ochrony, monitorując sytuację przez kamery, natychmiast podjął próbę zatrzymania złodziei. Niestety, gdy chciał odebrać skradziony alkohol, został zaatakowany gazem łzawiącym przez mężczyznę. Na szczęście świadek zdarzenia szybko wezwał policję.

Akcja policji i konsekwencje dla zatrzymanych na Pradze Północ

Funkcjonariusze z komendy na Pradze Północ błyskawicznie pojawili się na miejscu i zatrzymali agresywną parę 43-letniego mężczyznę oraz jego 47-letnią towarzyszkę. Kobieta zdążyła już wyrzucić butelkę alkoholu, jednak policjanci zabezpieczyli dowody przestępstwa. Badanie alkomatem wykazało, że oboje byli pod wpływem alkoholu mieli ponad dwa promile w wydychanym powietrzu.

Po wytrzeźwieniu zostali przesłuchani w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Praga Północ, gdzie usłyszeli zarzuty kradzieży rozbójniczej. Prokurator zastosował wobec nich policyjny dozór. Za popełnione czyny grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.” nadkom. Paulina Onyszko

Autor: krystian