Pijani kierowcy ukrywali prawdę po wypadku volkswagena w Swobodni

2 min czytania
Pijani kierowcy ukrywali prawdę po wypadku volkswagena w Swobodni

Dwóch mężczyzn z ponad dwoma promilami alkoholu w organizmie wjechało volkswagenem do rowu pod Zakroczymiem. Żaden z nich nie chciał przyznać się do prowadzenia auta, ale sprawa szybko się wyjaśniła. Jeden z nich trafił do więzienia, a grozi mu nawet pięcioletnia odsiadka.

  • Nietrzeźwi kierowcy i volkswagen w rowie niedaleko Zakroczymia
  • Poszukiwany kierowca z Ukrainy trafił do więzienia

Nietrzeźwi kierowcy i volkswagen w rowie niedaleko Zakroczymia

15 maja 2025 roku po godzinie 13:00 funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej zauważyli volkswagena, który wylądował w rowie na terenie gminy Zakroczym, a obok stało dwóch mężczyzn. Obaj byli pod silnym wpływem alkoholu i nie chcieli zdradzić, kto prowadził samochód. Na miejsce szybko przyjechali policjanci z Komisariatu w Pomiechówku, którzy zatrzymali 27- i 38-latka i przewieźli ich do jednostki. Po badaniu alkomatem okazało się, że młodszy miał prawie 2,4 promila alkoholu we krwi, a starszy blisko 2,9 promila. Początkowo żaden z nich nie przyznawał się do kierowania pojazdem, co skomplikowało sytuację.

Poszukiwany kierowca z Ukrainy trafił do więzienia

Dopiero po wytrzeźwieniu młodszy z mężczyzn przyznał się do prowadzenia volkswagena pod wpływem alkoholu. Okazało się także, że jest obywatelem Ukrainy i jest poszukiwany na podstawie nakazu doprowadzenia wydanego przez Sąd Rejonowy w Puławach miał odbyć karę 30 dni więzienia za nieopłaconą grzywnę. Dodatkowo posiada aktualny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Policjanci zabezpieczyli jego samochód na poczet przyszłych kar. Mężczyzna został przewieziony do jednostki penitencjarnej, gdzie odbędzie zasądzoną karę pozbawienia wolności. Grozi mu również do pięciu lat więzienia za jazdę pod wpływem alkoholu oraz złamanie sądowego zakazu. Ta historia przypomina o poważnych konsekwencjach jazdy po alkoholu i ignorowaniu przepisów bezpieczeństwo na drogach to obowiązek każdego kierowcy.
Na podstawie: Policja Warszawa

Autor: krystian