Policjant po służbie zatrzymał pijanego kierowcę stwarzającego zagrożenie w Pruszkowie

Policjant z Brwinowa po służbie zatrzymał nieodpowiedzialnego kierowcę w Pruszkowie, który stwarzał poważne zagrożenie na drodze. Jego czujność i szybka reakcja zapobiegły potencjalnej tragedii.

• Niebezpieczne manewry na ulicach Pruszkowa zauważone przez policjanta
• Interwencja policji w Pruszkowie zakończyła się zatrzymaniem nietrzeźwego kierowcy

Niebezpieczne manewry na ulicach Pruszkowa zauważone przez policjanta

Asp. szt. Jan Gierlach, funkcjonariusz Komendy Powiatowej Policji w Brwinowie, będąc poza służbą, jechał swoim samochodem przez Pruszków, gdy zwrócił uwagę na kierowcę osobówki wykonującego ryzykowne wyprzedzanie tuż przy przejściu dla pieszych. Mimo że policjant próbował zatrzymać pojazd i przedstawił legitymację służbową, kierowca zignorował te sygnały i kontynuował jazdę, narażając pieszych na niebezpieczeństwo.

Co więcej, mężczyzna nie ustąpił pierwszeństwa osobom przechodzącym przez oznakowane przejście, które miały zielone światło. Taka lekkomyślność mogła skończyć się poważnym wypadkiem.

Interwencja policji w Pruszkowie zakończyła się zatrzymaniem nietrzeźwego kierowcy

Po zgłoszeniu sytuacji dyżurnemu pruszkowskiej komendy, na miejsce natychmiast skierowano umundurowanych funkcjonariuszy. Dzięki dokładnym wskazaniom asp. szt. Jana Gierlacha mundurowi szybko odnaleźli i zatrzymali 39-letniego kierowcę. Okazało się, że mężczyzna nie miał prawa jazdy i prowadził pojazd pod wpływem alkoholu.

Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty dotyczące wykroczeń drogowych oraz przestępstwa prowadzenia auta w stanie nietrzeźwości, do których przyznał się podczas przesłuchania.

Jakiś samochód próbował ich zatrzymać i mężczyzna coś krzyczał, może policja, ale go nie rozumiała a byli wystraszeni” potwierdziła pasażerka zatrzymanego pojazdu.

Ostateczną decyzję w sprawie wymiaru kary podejmie sąd pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Pruszkowie.