Straż Miejska i policja zatrzymały nietrzeźwego kierowcę w Ursusie
W Ursusie, niedługo przed północą, patrol straży miejskiej i policji przerwał niebezpieczną podróż pijanego kierowcy. W samochodzie volkswagen, który zwrócił uwagę funkcjonariuszy, siedział mężczyzna z Piastowa, wyraźnie pod wpływem alkoholu. To przypomnienie, jak ważna jest czujność i odpowiedzialność na drodze.
  1. Patrol straży miejskiej i policji zatrzymał volkswagena w Ursusie.
  2. Kierowca volkswagena miał zaczerwienioną twarz i wyraźnie był nietrzeźwy.
  3. Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
  4. Całą sprawę przejmuje policja w Piastowie.

W piątkową noc, dokładnie tuż przed północą, mieszkaniec Piastowa zdecydował się na ryzykowne przedsięwzięcie, które mogło zakończyć się tragicznie. Jego volkswagen został zauważony przez patrolujących funkcjonariuszy straży miejskiej i policji w Ursusie, których uwagę przykuło niepewne prowadzenie pojazdu. Szybko okazało się, że przyczyną niecodziennych manewrów kierowcy była nietrzeźwość.

W momencie, gdy funkcjonariusze zbliżyli się do pojazdu, drzwi otworzyły się, uwalniając intensywny zapach alkoholu. Kierujący, mieszkaniec Piastowa, już na pierwszy rzut oka wydawał się być pod wpływem substancji odurzających. Potwierdzeniem tego były wyniki przeprowadzonego na miejscu badania alkomatem, które wskazały na obecność ponad 2 promili alkoholu w wydychanym powietrzu.

Incydent ten jest przestrogą dla wszystkich kierowców, przypominając o nieodłącznej roli odpowiedzialności i trzeźwości za kierownicą. Działania podjęte przez straż miejską i policję w Ursusie unaoczniają, że nie ma pobłażania dla osób, które narażają na szwank nie tylko własne życie, ale i życie innych uczestników ruchu drogowego. Przypadek ten został przekazany do dalszego postępowania piastowskiej policji, która zajmie się wyjaśnieniem wszystkich okoliczności zdarzenia.


Wg inf z: Straż Miejska Warszawa