Policjanci z Bemowa zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież rozbójniczą. Ze wstępnych informacji wynika, że sprawca skradł alkohol i próbował opuścić sklep nie płacąc za niego. Na tę sytuację zareagował pracownik ochrony. Mężczyzna zareagował agresywnie, odpychał go, szarpał i zadawał ciosy pięścią, w końcu mu groził. Podejrzany usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej i kierowania gróźb karalnych, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego z Bemowa zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież rozbójniczą. Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Wszystko zaczęło się od tego, że mężczyzna w sklepie z torby zakupowej wyłożył przy kasie część towaru i tylko za nie zapłacił. Po odejściu od kasy skierował się do wyjścia, gdzie czekał na niego już pracownik ochrony, który wiedział, że mężczyzna posiada część towaru w torbie za który nie zapłacił. Kiedy ochroniarz zwrócił mu uwagę, ten zaczął go odpychać, szarpać się i zadawać mu ciosy pięścią. Pracownik ochrony nie dał za wygraną, ujął mężczyznę, pomogli mu w tym klienci sklepu. Zdenerwowany 49-latek jeszcze groził ochroniarzowi. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany w celu odbycia kary pozbawienia wolności na podstawie zarządzenia sądu.
Wezwany na miejsce patrol Policji zatrzymał 49-latka. Sprawa trafiła do śledczych z wydziału do walki przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu z Woli. Po zgromadzeniu materiału dowodowego w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Wola w Warszawie podejrzany usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej i kierowania gróźb karalnych. Na wniosek prokuratora sąd zastosował tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy wobec podejrzanego. Za te przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
nadkom. Marta Sulowska/ pk