Warszawa to świetne miejsce do życia. Kwitnie rynek pracy, a dzięki szerokiej dostępności usług publicznych, miasto jest też niezwykle atrakcyjne zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i dla studentów. Czy ceny za metr kwadratowy w poszczególnych dzielnicach mocno się różnią? Sprawdźmy!
Nowe mieszkania w Warszawie — czy w stolicy wciąż powstają nowe inwestycje?
Tak. Wciąż jest to bardzo atrakcyjny kierunek dla deweloperów. Nawet pandemia nie wpłynęła negatywnie na sektor budownictwa mieszkaniowego w mieście stołecznym. Prognozowany wzrost liczby mieszkań w 2021 roku wynosi 20 tysięcy.
Spowolnienie gospodarcze było widoczne w pierwszej połowie 2020 roku, kiedy nie było do końca wiadomo, w jakim kierunku rozwinie się pandemia. Rynek zaczął odrabiać te zaległości już od trzeciego kwartału, a tendencja wzrostowa wciąż się utrzymuje. Od stycznia do czerwca 2021 roku sprzedano o ponad 60% mieszkań niż w roku poprzedzającym.
Jak szukać mieszkań na sprzedaż w Warszawie? Można skorzystać na przykład z serwisu SonarHome: https://sonarhome.pl/mieszkania-na-sprzedaz. To narzędzie korzystające z algorytmów, które znacznie usprawniają cały proces wyszukiwania naszej wymarzonej nieruchomości.
Firma stworzyła usługę iBuying, dzięki czemu osoby zainteresowane zakupem mieszkania w Warszawie nie muszą prowadzić negocjacji z właścicielem. W jego imieniu prowadzą je doradcy, co znacznie przyspiesza cały proces, a więc jest korzystne zarówno dla sprzedających, jak i kupujących.
Nowe mieszkania w Warszawie — gdzie kupimy je najtaniej?
Miasto stołeczne jest spójnym, jednolitym organizmem, jednak różnice w cenach za metr kwadratowy potrafią być ogromne. Najdroższą dzielnicą wciąż pozostaje Śródmieście, gdzie cena za m² przekracza 15 tysięcy złotych. Aby uzmysłowić sobie, jak droga to dzielnica, wystarczy wspomnieć, że kwota za mkw jest tu wyższa o ponad 33% od uśrednionej ceny w Warszawie.
Które oferty mieszkań na sprzedaż są najtańsze? Wciąż bardzo atrakcyjnie wypada ulokowany na prawym brzegu Wisły Rembertów. Jeśli — na przykład ze względu na miejsce pracy — chcemy mieszkać w lewobrzeżnej części miasta, to warto spojrzeć na Ursus, gdzie za metr kwadratowy zapłacimy około 9,5 tys. PLN.
Można zauważyć, że w ceny poniżej dziesięciu tysięcy złotych za metr trzymają raczej dzielnice „graniczne”, czyli te, które są ulokowane najdalej od ścisłego centrum. Widać też stopniowy wzrost cen w tych rejonach, gdzie planowana jest rozbudowa metra.
Czy opłaca się kierować tylko kryterium cenowym?
Patrząc na oferty mieszkań na sprzedaż w stolicy, trzeba wziąć pod uwagę ogromną ilość zmiennych. To jedna z głównych przyczyn, dlaczego warto skorzystać z serwisu, który pozwala na weryfikację stanu technicznego posesji i zapoznanie się ze zdjęciami, które przedstawiają dane mieszkanie.
Wartością dodaną jest też możliwość ustawienia rozbudowanych filtrów, dzięki którym możemy ograniczyć prezentowane wyniki wyszukiwania na przykład tylko do lokali z balkonem i dwoma pokojami, które są gotowe do zamieszkania od razu.
Przeglądając ogłoszenia nieruchomości — na przykład przez serwis SonarHome — można też skorzystać z wirtualnej mapy, by szybko ustalić, czy interesujące nas mieszkanie znajduje się na przykład w bliskim sąsiedztwie tras przelotowych, szpitala czy uczelni. Jeśli lokal spełnia wszystkie nasze wymagania, możemy szybko rozpocząć procedurę zakupu, kontaktując się z doradcą.
