SMW Warszawa: Nie wyspał się na chodniku, bo sen przerwali mu strażnicy
Mężczyzna spał na podwórku jednej z kamieniczek na Grochowie. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, bo takie obrazki zdarzają się wszędzie, jednak ten 29-latek był poszukiwany.
Mieszkańcy jednej z kamieniczek przy ul. Zamienieckiej wezwali strażników miejskich z VII Oddziału Terenowego ponieważ na chodniku ich podwórka błogim snem spał jakiś mężczyzna. Minęła już godzina 10 rano, a on przewracał się na drugi bok. Strażnicy, którzy podjęli interwencję dobudzili mężczyznę. Ciepły poranek sprawiał, że alkohol parował z niego, tworząc wokół swojską atmosferę nocnej libacji. Mężczyzna był wyraźnie zdenerwowany. Nie tym, że przerwano mu błogi sen, ale samą obecnością strażników. Ponieważ mylił się podając swoje dane i nerwowo rozglądał, strażnicy wezwali patrol policji. Podczas oczekiwania na policjantów mężczyzna próbował uciec, ale został ujęty przez strażników. Policjanci wyjaśnili przyczynę nerwowego zachowania mężczyzny był poszukiwany listem gończym. Niewyspany został przewieziony do komendy.
Autor: krystian