Zarzuty za zniszczenie mienia i naruszenie nietykalności cielesnej policjanta dochodzeniowiec z komendy na Pradze Północ przedstawił 23-letniemu mężczyźnie. Piotr W. został zatrzymany w wyniku policyjnej interwencji przy jednej z ulic. Mężczyzna miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Gdy wytrzeźwiał został przesłuchany.

Policjanci z wydziału wywiadowczo-patrolowego na Pradze Północ interweniowali w związku ze zniszczeniem mienia. W jednym ze sklepów ujawnili wybitą szybę wystawową. Ustalili przebieg tego zdarzenia i rozpoczęli poszukiwania opisanego przez świadka mężczyzny. Nieopodal natknęli się na karetkę pogotowia, której personel próbował opatrzyć rannego mężczyznę. Ten był pobudzony, zachowywał się agresywnie i odpychał ratowników. Mundurowi skojarzyli, że obrażenia poniesione przez mężczyznę mogą mieć bezpośredni związek z wybiciem szyby. Udzielili pomocy ratownikom. Pijany 23-latek nie chciał wykonywać poleceń, ugryzł jednego z funkcjonariuszy w nadgarstek.

Pomimo oporu, jaki stawiał Piotr W., udało się go błyskawicznie obezwładnić i osadzić w policyjnym areszcie. Poszkodowanego policjanta zbadał  lekarz.

Po zbadaniu alkomatem okazało się, że 23-latek ma ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu.

Następnego dnia zatrzymany trafił na przesłuchanie, w trakcie którego dochodzeniowiec przedstawił mu dwa zarzuty dot. naruszenia nietykalności cielesnej policjanta podczas interwencji i zniszczenie mienia. 23-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów, złożył wyjaśnienia i dobrowolnie poddał się karze.

ea/po