Zdjęcie dla ukochanej na przejeździe kolejowym - skrajna nieodpowiedzialność!

Niecodzienna historia z Zalesia Górnego: miłość w obliczu niebezpieczeństwa!
- Miłość na przejeździe kolejowym w Zalesiu Górnym. Co się wydarzyło?
- Nieodpowiedzialność czy romantyzm? Kierowca BMW w tarapatach
Miłość na przejeździe kolejowym w Zalesiu Górnym. Co się wydarzyło?
W Zalesiu Górnym miała miejsce niezwykła sytuacja, która pokazuje, jak silne uczucia mogą czasem prowadzić do skrajnych decyzji. 18 marca 2025 roku, podczas rutynowej kontroli, policjanci z piaseczyńskiej drogówki zostali wezwani do zdarzenia na przejeździe kolejowym przy ul. Pionierów. Początkowo zgłoszenie sugerowało poważny incydent wyłamana rogatka i nietrzeźwy kierowca. Jednak po przybyciu na miejsce okazało się, że rzeczywistość jest znacznie bardziej zaskakująca.
Nieodpowiedzialność czy romantyzm? Kierowca BMW w tarapatach
Na miejscu funkcjonariusze zastali 44-letniego mężczyznę za kierownicą BMW. Choć początkowo podejrzewano go o alkoholowe szaleństwo, szybko okazało się, że był on całkowicie trzeźwy. Jego przewinienie polegało na tym, że postanowił zatrzymać się przed przejazdem kolejowym, aby zrobić zdjęcie dla swojej ukochanej. Ignorując sygnalizację świetlną oraz trąbienie innych kierowców, mężczyzna włączył światła awaryjne i skupił się na uwiecznieniu chwili. Niestety, jego romantyczny gest zakończył się utknięciem na torach, gdy rogatki opadły.
Na szczęście przypadkowy świadek zdarzenia zauważył kłopoty kierowcy i zdecydował się pomóc, wyłamując jedną z rogatek i umożliwiając mężczyźnie opuszczenie niebezpiecznego miejsca. Cała sytuacja została zarejestrowana przez kamery monitoringu miejskiego, a chwilę później na torach pojawił się pociąg.
Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 2000 zł oraz otrzymał 10 punktów karnych. Sam przyznał, że to najdroższe zdjęcie, jakie kiedykolwiek zrobił”. Ta historia jest przestrogą dla wszystkich miłość to piękne uczucie, ale bezpieczeństwo zawsze powinno być na pierwszym miejscu!
Na podstawie: Policja Warszawa
Autor: krystian