W nocy z 9 lutego w Warszawie doszło do dramatycznego incydentu, który mógł zakończyć się tragicznie. Na szczęście szybka reakcja strażników miejskich uratowała życie mężczyzny, który upadł na jezdnię. Co dokładnie wydarzyło się w sercu stolicy?
Warszawskie Śródmieście w akcji ratunkowej
Wczesnym rankiem, tuż przed godziną 3:30, funkcjonariusze straży miejskiej patrolowali tętniące życiem centrum Warszawy. Ich czujność została wystawiona na próbę, gdy zauważyli mężczyznę poruszającego się blisko krawędzi jezdni. Niestety, chwila nieuwagi sprawiła, że stracił równowagę i upadł, uderzając głową o twardy asfalt. Szybka reakcja mundurowych okazała się kluczowa.Jak strażnicy miejscy uratowali życie
Gdy funkcjonariusze dotarli do poszkodowanego, zauważyli, że nie reaguje i ma poważny krwotok z tyłu głowy. Bez chwili wahania zabezpieczyli teren zdarzenia i przystąpili do udzielania pierwszej pomocy. W międzyczasie wezwano zespół pogotowia ratunkowego. Mundurowi opatrzyli ranę oraz okryli mężczyznę kocem termicznym, monitorując jego stan do momentu przybycia ratowników medycznych. Na szczęście błyskawiczna interwencja służb medycznych pozwoliła na przewiezienie poszkodowanego do szpitala, gdzie otrzymał dalszą pomoc. Całe zdarzenie pokazuje, jak ważna jest czujność i gotowość do działania w sytuacjach kryzysowych.Opierając się na: SM Warszawa
