Zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości usłyszał 31-latek, zatrzymany przez policjantów piaseczyńskiego referatu patrolowo-interwencyjnego. Mężczyzna stracił już prawo jazdy, a wkrótce stanie przed sądem. Apelujemy o rozwagę i przypominamy, że nietrzeźwi kierujący stanowią śmiertelne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale też innych użytkowników drogi!
Nietrzeźwi kierujący stanowią ogromne zagrożenie na drodze, niejednokrotnie odbierając zdrowie i życie innym użytkownikom dróg. Niestety, pomimo licznych apeli o nie wsiadanie za kierownicę pojazdu pod wpływem alkoholu, w dalszym ciągu zdarzają się tacy, którzy za nic mają bezpieczeństwo własne i innych. Zatrzymani do kontroli usiłują przekonać policjantów, że było to "tylko jedno, no może dwa piwa...". Czy w taki sam sposób będą chcieli wytłumaczyć rodzinie, że odebrali im kogoś bliskiego powodując wypadek? Na naszych drogach nie ma przyzwolenia na taki brak rozsądku i lekceważenie obowiązujących przepisów.
W sobotni wieczór funkcjonariusze referatu patrolowo-interwencyjnego zwrócili uwagę na kierującego audi, który jechał ulicą Chyliczkowską w Piasecznie. Jego sposób poruszania się po drodze wyraźnie wskazywał, że może on być pod wpływem alkoholu.. i tak niestety było. Badanie alkomatem wykazało, że 31-latek ma w wydychanym powietrzu blisko 3 promile alkoholu! Mężczyzna trafił do policyjnej celi w której spędził sobotnią noc. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy, a pojazd odholowali na parking depozytowy.
Kiedy mężczyzna wytrzeźwiał usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości za co grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Postępowanie w sprawie objęte jest nadzorem Prokuratury Rejonowej w Piasecznie.
Apelujemy i przypominamy, że alkohol negatywnie wpływa na ogranizm człowieka prowadząc do utraty zdolności koncentracji oraz poczucia rzeczywistości. Powoduje wydlużenie czasu reakcji oraz zdolności oceny sytuacji. Pijany kierowca to śmiertelne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego! Bądź rozsądny - pamiętaj, że Twój jeden błąd może kosztować kogoś zdrowie bądź życie!
st. asp. Magdalena Gąsowska/mw