Zarekwirowane przy Sokolej papierosy bez polskich znaków akcyzowych.Strażnicy miejscy z Pragi-Północ regularnie patrolują okolice, w których dochodzi do nielegalnego handlu papierosami bez akcyzy. Podczas jednej z takich kontroli uwagę funkcjonariuszy przykuła tajemnicza reklamówka

W piątek 27 maja funkcjonariusze z Pragi-Północ ponownie dostali informację o osobach podejmujących próby ulicznego handlu papierosami z przemytu. Podczas prewencyjnego patrolu uwagę strażników przykuła tajemnicza reklamówka. Podejrzenia potwierdziły się. Foliowa torba, leżąca na witrynie jednego ze sklepów, zawierała 33 paczki papierosów bez znaków polskiej akcyzy. Towar został zabezpieczony do przekazania urzędowi celnemu.
Na terenie Pragi-Północ co pewien czas odradza się problem handlu nielegalnymi wyrobami tytoniowymi. Mieszkańcy skarżą się, że są zaczepiani i namawiani do zakupu nielegalnego towaru, często wyciąganego „zza pazuchy” czy reklamówek.
Strażnikom zdarzało się też ujawniać prymitywne magazyny. Pochodzące z kontrabandy towary poupychane były w skrzynkach hydrantowych, pojemnikach na piach, a nawet w kontenerach ze śmieciami. Funkcjonariuszom kibicują uczciwie opodatkowani kioskarze i sklepikarze z warszawskiej Pragi, których biznes traci wskutek działalności handlarzy nielegalnym towarem.
Warto przypomnieć, że obrót pochodzącymi z przemytu wyrobami akcyzowymi jest przestępstwem karno-skarbowym, zagrożonym wysokimi karami zarówno dla sprzedawcy, jak i dla kupującego.