Zdjęcie ilustracyjne: strażnik miejski stojący przy uchylonych drzwiach karetki, w których stoi ratownik pogotowia ratunkowego.Idący ulicą Klaudyny starszy mężczyzna nagle upadł. Uderzył się boleśnie w kolana i głowę. Na szczęście w pobliżu byli strażnicy miejscy, którzy natychmiast ruszyli z pomocą.

Funkcjonariusze z V Oddziału Terenowego patrolujący 27 stycznia rejon Żoliborza zauważyli, że starszy pan, idący ulicą, nagle upadł na chodnik. Natychmiast ruszyli z pomocą. Kontakt z mężczyzną był utrudniony, nie reagował na zadawane pytania. Po chwili funkcjonariuszom udało się ocucić poszkodowanego. Po podniesieniu go z chodnika wyraźnie było widać, że ma duże problemy z poruszaniem się. Strażnicy wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe. W trakcie oczekiwania na jego przyjazd senior został umieszczony w przedziale przewozowym radiowozu oraz okryty kocem termicznym. Gdy już trochę się ogrzał, poinformował strażników, że jest ciężko chory i zdarzają mu się zawroty głowy. Przybyli na miejsce ratownicy medyczni podjęli decyzję o przewiezieniu mężczyzny do szpitala bielańskiego.