SMW Warszawa: Pomóż bezdomnym zadzwoń pod 986 zanim będzie za późno

2 min czytania

Jesień to początek najtrudniejszej pory dla osób bezdomnych. Niektórzy z nich szukają schronienia w budynkach wielorodzinnych. Czasem chcą tam spędzić kilkanaście minut, by się ogrzać, czasem próbują przespać się na klatce schodowej. Zainteresujmy się losem potrzebujących. Gdy widzimy niepokojącą sytuację, wezwijmy pomoc, zanim będzie za późno.

Wczesnym popołudniem 2 listopada strażnicy miejscy z V Oddziału Terenowego otrzymali zgłoszenie o bezdomnym znajdującym się w jednym z bloków przy ulicy Conrada. Osoba zgłaszająca wskazała im mężczyznę leżącego na klatce schodowej pomiędzy 6 a 7 piętrem. Strażnicy podjęli próbę dobudzenia go. Niestety nie reagował on na żadne bodźce. Sprawdzono oddech i puls, ale były niewyczuwalne. Mężczyźnie nie można już było pomóc. Wezwano patrol policji, który prowadził na miejscu dalsze czynności.

Jesienne noce są już bardzo chłodne. Niektórzy z bezdomnych chowają się w blokach i wieżowcach. Naturalnym ludzkim odruchem powinna być chęć pomocy, zainteresowanie się potrzebującym człowiekiem, rozmowa z nim. Czasem wystarczy jedno proste pytanie, by zapobiec tragedii: dobrze się czujesz? wezwać karetkę ? jesteś głodny?
Nie wahajmy się też zadzwonić na alarmowy numer straży miejskiej 986. Strażnicy miejscy są w stałym kontakcie z różnymi placówkami pomagającymi osobom bezdomnym jadłodajniami, noclegowniami, schroniskami, placówką medyczną świadczącą pomoc bezdomnym. Mogą więc zaopiekować się bezdomnymi, którzy poproszą o pomoc. O tym, że robią to skutecznie, świadczyć może nagroda Animus Fortis”, którą w tym roku warszawscy strażnicy miejscy otrzymali razem z Caritas Polska i Lekarzami Nadziei za pomoc bezdomnym w ramach Ulicznego Patrolu Medycznego.

Autor: krystian