Podczas biegania, policjant zauważył starszego mężczyzny opierającego się o jedno z ogrodzeń. Policyjna czujność i ludzka wrażliwość funkcjonariusza nie zawiodła, zawrócił do niego. Okazało się, że 80- latek zaginął. W tym samym czasie jego najbliższa rodzina składała na policji zawiadomienie o zaginięciu schorowanego mężczyzny. Po raz kolejny pokazaliśmy, że policyjnym mottem „Pomagamy i chronimy” kierujemy się nie tylko podczas służby, ale każdego dnia.

Policjant z Piaseczna asp.szt. Marek Bryciński podczas wczorajszego joggingu w pobliżu miejscowości Warszawianka, przebiegł obok starszego mężczyzny. Jednak zawodowa i ludzka wrażliwość wstrzymała dalszy bieg. Policjant podszedł do starszego Pana, i zapytał czy potrzebuje on pomocy. Skinienie głową potwierdziło obawy policjanta. Skontaktował się on z oficerem dyżurnym z Piaseczna, który w trakcie rozmowy ustalił, że właśnie w tej chwili w komisariacie policji w Lesznowoli, zrozpaczona rodzina zgłasza zaginięcie 80- latka mającego problemy z zanikiem pamięci. Policjanci w rozmowie ze sobą szybko ustalili, że chodzi o tą samą osobę.

Do wskazanego przez asp.szt. Brycińskiego przyjechali dzielnicowi z Lesznowoli, którzy schorowanego 80- latka oddali w ręce rodziny. Kolejny raz pokazaliśmy, że policyjnym mottem „Pomagamy i chronimy” kierujemy się zarówno w codziennej służbie, jak i poza nią. Chcemy przypomnieć, że w 2018 roku nasz kolega asp.szt. Marek Bryciński podczas stołecznego finału Ogólnopolskiego Turnieju Służby Dyżurnej Jednostek Organizacyjnych Policji zdobył tytuł najlepszego oficera dyżurnego Garnizonu Stołecznego