Policja Warszawa: Tymczasowe areszty dla podejrzanych o usiłowanie kradzieży toyoty

1 min czytania

Trzymiesięczny areszt zastosował sąd wobec dwóch mężczyzn podejrzanych o usiłowanie kradzieży z włamaniem toyoty wartej ok. 40.000 zł. Pierwszy z nich wpadł na gorąco prosto w ręce policjantów, drugi został zatrzymany poza Warszawą, gdzie się ukrywał. Teraz za to przestępstwo może grozić im kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Policjant z zatrzymanym mężczyzną *

Policjant z zatrzymanym mężczyzną

Do zdarzenia doszło przed 23. Policjanci z komisariatu na Bemowie w trakcie patrolu zauważyli mężczyznę, który zaglądał do zaparkowanej toyoty. Pojazd miał otwartą pokrywę silnika. W pewnym momencie, kiedy mężczyzna zauważył zbliżających się funkcjonariuszy, próbował skryć się za altaną śmietnikową. Policjanci od razu ruszyli w jego kierunku przypuszczając, że mogło dojść do próby kradzieży pojazdu. 38-letni mężczyzna został zatrzymany. Okazało się, że w toyocie uszkodzona była kolumna kierownicza, stacyjka oraz wiązki kabli.

Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza, kryminalni rozpoczęli ustalenia, przypuszczając, że mężczyzna nie działał sam. Na podstawie zgromadzonej wiedzy wytypowali drugiego z mężczyzn oraz miejsce, gdzie się ukrywał. 21-latek został zatrzymany poza Warszawą.

Po zgromadzeniu materiału dowodowego przez bemowskich policjantów podejrzani usłyszeli zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem pojazdu. Prokurator poparł wniosek policjantów o zastosowanie wobec mężczyzn środka zapobiegawczego i decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.

Autor: krystian