Agresywny 21-latek zaatakował ratowników i policjantów w Grodzisku

Niecodzienna interwencja w Grodzisku Mazowieckim zakończyła się zatrzymaniem młodego mężczyzny, który zaatakował ratowników medycznych i policjantów. Sprawdź, jak przebiegała ta dramatyczna noc i jakie konsekwencje poniósł 21-latek.

• Grodzisk Mazowiecki miejsce nietypowej akcji służb ratunkowych
• Reakcja policji i konsekwencje dla agresywnego mieszkańca Grodziska Mazowieckiego

Grodzisk Mazowiecki miejsce nietypowej akcji służb ratunkowych

W nocy z 16 na 17 czerwca służby ratunkowe w Grodzisku Mazowieckim stanęły przed niecodziennym wyzwaniem. Około północy na klatce schodowej jednego z bloków znaleziono młodego mężczyznę, który wymagał pomocy medycznej. Ratownicy szybko ocenili, że konieczne jest przewiezienie go do szpitala na dalsze badania.

Jednak sytuacja szybko przybrała niespodziewany obrót. 21-latek zaczął zachowywać się agresywnie wobec osób udzielających mu pomocy obrażał ich, a także stosował przemoc fizyczną. W trakcie ataku uszkodził sprzęt medyczny znajdujący się w ambulansie, co dodatkowo utrudniło działania ratowników.

Reakcja policji i konsekwencje dla agresywnego mieszkańca Grodziska Mazowieckiego

Na miejsce zdarzenia zostali wezwani funkcjonariusze policji, którzy podjęli próbę uspokojenia sytuacji. Niestety, 21-latek nie reagował na polecenia mundurowych i również wobec nich wykazał agresję, uderzając jednego z policjantów oraz używając obraźliwych słów.

Mężczyzna został ostatecznie przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł niezbędne badania. Po ich zakończeniu trafił do policyjnej celi. Funkcjonariusze zgromadzili dowody potwierdzające naruszenie nietykalności cielesnej ratowników i policjanta oraz uszkodzenie sprzętu medycznego o wartości przekraczającej 2 tysiące złotych.

Zatrzymany usłyszał zarzuty dotyczące przestępstw przeciwko funkcjonariuszom publicznym oraz uszkodzenia mienia. Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim zdecydowała o zastosowaniu wobec niego dozoru policyjnego jako środka zapobiegawczego.

Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem” asp.sztab. Katarzyna Zych/JW