Interwencja strażników miejskich ratuje 75-letniego seniora podczas spaceru
W piątek, 2 sierpnia, 75-letni mężczyzna stał się bohaterem niecodziennej sytuacji, gdy podczas spaceru doznał poważnego krwotoku z nosa. Na szczęście, jego życie uratowali strażnicy miejscy, którzy w odpowiednim momencie pojawiły się na miejscu zdarzenia.

Niebezpieczny spacer w centrum miasta

Choć spacer w piękne, letnie popołudnie powinien być przyjemnością, dla jednego z seniorów zakończył się dramatycznie. Około kwadrans po godzinie 15, podczas patrolu ulicy Bonifraterskiej, strażnicy miejscy natknęli się na zakrwawionego mężczyznę siedzącego na ławce. Mężczyzna, 75-letni mieszkaniec stolicy, był wyraźnie w potrzebie, a jego stan wymagał szybkiej interwencji.

Interwencja strażników - szybka reakcja na kryzys

Po nawiązaniu kontaktu z seniorem, funkcjonariusze dowiedzieli się, że mężczyzna leczy się na nadciśnienie, a krwotok z nosa wystąpił po spożyciu alkoholu. Dzięki szybkiej reakcji strażników, którzy byli odpowiednio przeszkoleni w udzielaniu pierwszej pomocy, senior otrzymał niezbędną pomoc. Jeden z funkcjonariuszy, będący ratownikiem kwalifikowanej pomocy przedmedycznej, natychmiast przystąpił do działania. Po zastosowaniu procedur polegających na pochyleniu głowy poszkodowanego oraz ucisku na nos, krwawienie zaczęło ustępować.

Pomoc medyczna i dalsza opieka w szpitalu

Gdy na miejscu pojawiła się karetka, stan mężczyzny znacznie się poprawił, jednak ratownicy zdecydowali, że wymaga on dalszej opieki medycznej w szpitalu. Dzięki szybkiej i profesjonalnej interwencji strażników, 75-latek miał szansę na szybki powrót do zdrowia. To zdarzenie przypomina nam, jak ważne jest, aby w sytuacjach kryzysowych nie pozostawać obojętnym, a także o wartości nauki pierwszej pomocy, która może uratować życie.


Wg inf z: SM Warszawa