Jak można walczyć z depresją?

Depresja jest taką samą chorobą, jak marskość wątroby czy cukrzyca. Niektórzy twierdzą, że mamy wpływ na jej pojawienie się - ale większość jednak zakłada, że zwykle winne są geny lub po prostu nie da się znaleźć konkretnej przyczyny. Zamiast też tracić czas na jej poszukiwania – lepiej skupić się na szybkim rozpoczęciu leczenia. Dlaczego jest to tak ważne? Przede wszystkim dlatego, że brak leczenia podwyższa ryzyko pogorszenia się naszego stanu. A depresja w skrajnych przypadkach kończy się nawet śmiercią - tyle tylko, że decyzje o niej podejmuje sama osoba chora, która nie radzi już sobie z codziennym życiem.

To właśnie dlatego trzeba o tym więcej rozmawiać. Widzimy w naszym społeczeństwie, iż w dalszym ciągu sporo ludzi bagatelizuje depresje - sądzimy, że da się z tym wygrać poprzez zmianę niektórych nawyków oraz zmianę swojego podejścia. Nie potrafimy jednak zauważyć różnicy pomiędzy depresją a pogorszeniem nastroju – chwilowy smutek, krótki okres zmęczenia, traumatyczne przeżycie. Takie chwile faktycznie zdarzają się w życiu każdego człowieka - depresja to jednak o wiele bardziej złożony i przede wszystkim przewlekły stan, z którym nigdy nie poradzimy sobie bez pomocy.

Psychoterapia i farmakoterapia

Na początek zwykle osoby z depresją kierują się do gabinetu terpeutycznego i faktycznie bywa tak, że już sama rozmowa okazuje się wystarczającą formą pomocy. Na pewno trochę to trwa i pacjent musi angażować się w ten proces – ale bez wątpienia można obejść się tutaj bez leków. Nie zawsze jednak tak to wygląda i czasami już po pierwszym spotkaniu psycholog kieruje nas na wizytę do psychiatry – to dopiero ten lekarz może zapisać nam farmakoterapię.

Dobranie odpowiedniej ilości leków oraz ich konkretnego rodzaju niestety trochę trwa – psychiatra będzie przez ten czas kontrolował naszą reakcję na dany lek i w ten sposób w końcu znajdziemy coś, co będzie nam od teraz pomagać w walce z depresją. A czy możliwa jest sytuacja, w której żaden lek nie zadziała? Na efekty zwykle trzeba czekać kilka tygodni, więc warto uzbroić się w cierpliwość - ale tak, są tacy pacjenci, których uznaje się za lekoodpornych.

Ketamina

Jeżeli stan pacjenta jest bardzo poważny i pojawia się duże ryzyko samobójstwa - wtedy dożylnie może zostać mu podana ketamina. Dlaczego takie rozwiązanie dobrze się sprawdza? Ketamina działa od razu, dzięki czemu można przynajmniej na kilka dni poprawić stan chorego, który może znowu normalnie funkcjonować. Wysokość dawki zawsze ustala lekarz, a substancja ta zostaje podana w szpitalu. Jeśli Tobie lub osobie Ci bliskiej potrzebna jest ketamina Warszawa to jedno z miast, gdzie można poddać się takiej kuracji.