Policjanci z Wawra podczas interwencji domowej zatrzymali 28-latka, który łącznie posiadał w mieszkaniu ponad 55 gramów marihuany. Narkotyki policjanci znaleźli w pojemniku na nocnej szafce oraz porozrzucane na podłodze w foliowych zawiniątkach. Mężczyzna twierdził, że to po prostu jest jego lekarstwo. Usłyszał zarzut posiadania środków odurzających.

Policjanci z komisariatu w Wawrze pełnili służbę w swoim rejonie. Zostali skierowani na interwencję domową.

Na miejscu okazało się, że 28-latek, do którego było wezwanie, posiada środki odurzające. Funkcjonariusze w pokoju mężczyzny na szafce nocnej zabezpieczyli plastikowy pojemnik wypełniony suszem roślinnym, a na podłodze porozrzucane były jeszcze zawiniątka z działkami marihuany. Łącznie 28-latek posiadał ponad 55 gramów tego narkotyku. Przyznał policjantom, że owszem jest to jego własność, ale dla niego to po prostu takie lekarstwo. Mężczyzna trafił do policyjnej celi.

W wydziale kryminalnym komisariatu przy ulicy Mówczej śledczy zgromadzili materiał dowodowy i na tej podstawie przedstawili zatrzymanemu zarzut posiadania narkotyków.

 

nadkom. Joanna Węgrzyniak/is