Jedną z głównych przyczyn wypadków i kolizji na polskich drogach jest od lat nieprzestrzeganie przez kierujących dozwolonej prędkości. Policjanci z nowodworskiej drogówki podczas codziennej służby, sprawdzają, czy kierowcy nie łamią przepisów pod tym względem. Niestety mimo wielokrotnych apeli, kierowcy nadal lekceważą przepisy i z nadmierną prędkością jeżdżą po drogach. Szczególnie jest to niebezpieczne w terenie zabudowanym. Wczoraj kierowca fiata doblo stracił prawo jazdy za tzw. +50.
Z policyjnych analiz wynika, że nie zawsze konsekwencje łamania przepisów drogowych ponoszą sami sprawcy, w wielu wypadkach ofiarami są inni uczestnicy ruchu drogowego. Dlatego tak ważne jest uświadomienie wszystkim tym, którzy wsiadają za kierownicę, że wolniej, znaczy bezpieczniej. Bardzo często kierowcom wydaje się, że jadąc szybko zaoszczędzą dodatkowe kilka minut. Ale co się stanie, jeśli dojdzie do zdarzenia drogowego. W najlepszym wypadku uszkodzone zostaną auta, w najgorszym – życie może stracić sam kierowca, jego pasażerowie, albo inni uczestnicy ruchu drogowego.
Wczoraj, policjanci z wydziału ruchu drogowego, zatrzymali prawo jazdy 32-letniemu kierowcy fiata za tzw. +50. Mężczyzna jechał drogą 62 w Wygodzie Smoszewskiej 142 km/h.
Nowodworscy policjanci ponownie apelują do kierowców o rozwagę na drodze i zdjęcie nogi z gazu, aby bezpiecznie dotrzeć do celu podróży.
sk/mb